Czar jesieni – Paulina i Kacper
Za miesiąc minie 2 lata od kiedy poczyniliśmy ślubną sesję plenerową z Pauliną i Kacprem. Nie wiem sam, jak to się stało, że tych zdjęć nigdy nie dodałem i nie pokazałem Wam. Dwójka wspaniałych, młodych i pełnych pasji ludzi. Poznawanie takich osób jest silnie motywujące do działania, szczególnie jeżeli oboje mają do czynienia z dziedzinami artystycznymi. Lubię to, bo to rusza nawet najbardziej leniwe cząstki w głowie i pozwala działać jeszcze bardziej nieszablonowo i twórczo. Mam nadzieję, że chociaż odrobinę zobaczycie to w tych zdjęciach.
Bardzo ciepło i miło wspominam ślub Pauliny i Kacpra, mimo że na dworze było lodowato i mega wietrznie, ale atmosfera nie dała tego chłodu odczuć. Jeszcze postaram się wybrać kilka zdjęć z dnia ślubu, aczkolwiek nie będzie to łatwe, bo klimat był super i ciężko będzie wybrać kilka 🙂
